piątek, 24 października 2014

Narty Rossignol czy Fischer? A może inne?

Chyba każdy narciarz wymieni kilka rozpoznawalnych marek projektujących wyposażenie do sportów zimowych. Obecnie na naszym rynku panuje zauważalne współzawodnictwo. Wszyscy więksi producenci gwarantują solidność i wysoką jakość. Prawie każda firma jest na rynku od długiego czasu. Ale czy możemy ustalić, która marka wiedzie prym?


Klasyczne narty Rossignol czy nowoczesne K2?

Jest to trudne, a  może właściwie niemożliwe z  różnych powodów. Trzeba zauważyć, że sytuacja ulega zmianie z biegiem czasu. Można powiedzieć, że w poprzednim dziesięcioleciu prym wiodły narty Rossignol oraz Atomic, zaś w tej chwili zaczyna je doganiać między innymi K2. Znane firmy mają podobną sprzedaż. Nie da się określić  zauważalnej tendencji.

Co różni poszczególnych producentów?

Możemy jedynie silić się na to, by określić najlepsze cechy każdego producenta oraz dziedziny, w których wyprzedza on pozostałe marki. Na pewno możemy powiedzieć, iż narty Elan są naprawdę wytrzymałe. Narty Rossignol  są z kolei znane z wysokiej jakości, a Voelkl  nie od dziś zwraca uwagę atrakcyjnym wyglądem, pozyskując sobie przychylność zwłaszcza damskiej części kupujących.

Nie możemy jednak przecieć przykładać zbyt dużej wagi do takich opinii. Tworzenie podobnych podziałów może jedynie  pomóc w ustaleniu  oglądu tego, co mamy do wyboru. Kupując narty, trzeba wziąć pod uwagę szczegółową charakterystykę oddzielnych typów oraz wybrać wyposażenie dla siebie w stosunku do tego, czego oczekujemy od sprzętu do sportów zimowych. Nie ma większego znaczenia, czy będą to nartyRossignol, Atomic czy Elan. Ważne, aby były odpowiednio dobrane do twoich predyspozycji i terenu, w którym jeździsz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz